Autor |
Wiadomość |
Wilczek
Administrator
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sochaczew
|
Wysłany:
Nie 21:25, 15 Lut 2009 |
|
-W takim razie pomóżcie mi, a potem zadecydujemy kto dostanie kryształ. Znam drogę i mogę ominąć wiele pułapek...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Grimmjow Jeaggerjaques
6. Espada
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Las Noches
|
Wysłany:
Czw 17:43, 19 Lut 2009 |
|
Zgoda
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Daniel121096
Gnom
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 20:13, 20 Lut 2009 |
|
-Mi pasuje...-Powiedział, jednocześnie głaszcząc rannego psa.
-Słuchaj nieznajomy, umiesz jakoś uleczyć te psinę?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wilczek
Administrator
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sochaczew
|
Wysłany:
Pią 20:48, 20 Lut 2009 |
|
Nieznajomy tylk się uśmiechnął. Przejechał reka po siersci psa. Ten wpierw zaczął warczeć, ale umilkł. Zaczał piszczeć, gdy zasklepiała mu się rana.
-Dzis już nie wyruszymy. Odpocznijmy. Wyruszamy skoro swit. Położyli się. Sen szybko ich zmógł. Nazajutrz wyruszyli już o brzasku. Nieznajomy prowadził ich prze gęstwiny leśne, to znów przez stepy. Majaczyły przed nimi góry. W końcu ujrzeli wioskę.
-Wejdziemy tu po zapasy. Powiedział. Gdy chcieli przejsć przez brame zatrzymała ich trójka chlopów. Odzianych w zwierzęce skory, wymalowanych w barwy wojenne.
-Musicie zapłacic żeby przejść. Powiedział największy z opaską na lewym oku.
Mieszek złota albo pies!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Grimmjow Jeaggerjaques
6. Espada
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Las Noches
|
Wysłany:
Pią 21:18, 20 Lut 2009 |
|
SPIEPSZAJ!! PRZEPUŚĆ MNIE ZANIM POŁAMIE CI GANTY!!! - ryknął Grimmijev.
Po czym wyszarpnał Ray-owi miecz - eybacz ray - powiedział - kuipię ci nowy.
po czym złapał za kilngę ( wogóle się nie raniąc) i złamał miecz ( troll mógłby to zrobić).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wilczek
Administrator
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sochaczew
|
Wysłany:
Pią 21:29, 20 Lut 2009 |
|
-Połamiesz mi gnaty. Może i tak, ale z całą wioską nie poradzisz sobie. Nie chcemy tu rozlewu krwi. Skoro nie przystajecie na to mam inną propozycję. Na zachód stąd rozciąga się wąwóz zwany przez nas wąwozem strachu. Niedawno jeden z nas zbuntował się ukradł nam sakwę z wilczej skóry i zbiegł tam. Odzyskajcie sakwę, a przepuscimy was.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Grimmjow Jeaggerjaques
6. Espada
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Las Noches
|
Wysłany:
Sob 11:02, 21 Lut 2009 |
|
Ja osobiśćie wyrażam zgodę, ale wpierw muszę pogadac z moimi towarzyszami.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Daniel121096
Gnom
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 15:39, 22 Lut 2009 |
|
-Cholerny Grim, połamał mi miecz-Pomyślał Ray.
-Musiałeś to robić Grim?!?!-Krzyknął, wyjął mały sztylet do rzucania i przyłożył go do szyi Grima.
-Nie lubię jak mi ktoś niszczy pamiątki rodzinne!-Dodał.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Grimmjow Jeaggerjaques
6. Espada
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Las Noches
|
Wysłany:
Nie 18:44, 22 Lut 2009 |
|
W opdowidzi Grimmjjev stał jakby zamyślony, a potem ray zobaczył, że już go tam nie ma. Nagle coś potężnie gruchnęło go w plery ( cios bolesny, ale niezdolny uszkodzić.).
- NIE SZLEJ, RAY! Nie chce z tobą walczyć. Kupię ci nowy!
Po czym wyrwał nóż Rayowi i żucił w najbliższe drzewo.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grimmjow Jeaggerjaques dnia Nie 18:44, 22 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Daniel121096
Gnom
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 20:18, 22 Lut 2009 |
|
Raya zabolało, ale stłumił krzyk.
-T-to b-była pamiątka r-rodzinna...-Powiedział, szybkim ruchem wyjął nowy sztylet(Ray miał więcej takich sztylety, wiecie, takie do rzucania jak ma Altair z AC) i szybkim ruchem rzucił ten sztylet w szyję, ale nie Grimma, tylko jednego ze strażników.
Następnie wziął z ziemi złamany miecz, skoczył w kierunku drugiego strażnika i wbił go mu w łeb.
-Nie l-lubię jak s-się mnie d-denerwuję...-Dodał.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wilczek
Administrator
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sochaczew
|
Wysłany:
Nie 21:00, 22 Lut 2009 |
|
Przywódca bandy spojrzał na dwójkę awanturników.
-Sami tego chcieliście! Chłopcy! Zawołał. Po chwili otoczyło ich dziesieciu rosłych męzów. Wszyscy uzbrojeni po zęby.
-Zabiliscie dwóch naszych. Kara was nie minie! Krzyknął i rzucili sie na dwójkę podrużników.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Daniel121096
Gnom
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 21:08, 22 Lut 2009 |
|
Ray jednemu z wrogów wbił złamany miecz w twarz.
Następnie wyjął sztylecik i rzucił go w szyję innego.
Wykonał unik przed bronią innego napastnika i wbił mu złamany miecz w jego twarz.
-Grimm zrób coś-Powiedział uchylając się przed mieczem jednego z napastników.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Grimmjow Jeaggerjaques
6. Espada
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Las Noches
|
Wysłany:
Pon 14:13, 23 Lut 2009 |
|
Grimijev w odpowiedzi podniósł rękę i krzyknął : CERO! Kula chwile ładowała się po czym potężny promień rozwalił łowy 2 napastników. Kolejny podbiegł do niego i wbił mu miecz w brzuch. ,, Wbicie'' polegało na tym, że miecz zatrzymał się na skórze i nie był w stanie jej przebić. Napastnik nie myślał więcej, bo dostał z piąchy w łeb od Grimma, który żucil się z pieściami na dowódcę bandy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wilczek
Administrator
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sochaczew
|
Wysłany:
Pon 15:26, 23 Lut 2009 |
|
Przewodnik bandy zaczął wrzeszczeć. Upadł na kolana i błagał o litość. Czarownik podszedł do niego. Pocisk energi rozorał mu twarz. Reszta napastnikow pouciekała.
Podróżnicy wzieli zapasy i ruszyli w dalszą drogę. Wedrowali długo w końcu zobaczyli przed sobą wawóz.
-osławiony wąwóz strachu. Powidział czarownik. Weszli w ciemność. Sciany wąwozu były czarne, pełne jaskiń. Szli dłuższą chwilę, ale nagle coś usłyszeli. Nagle ktoś zaczał biec w ich stronę. Elf odbił się od Grima.
-Pomożcie mi! Krzyknął. Nagle zobaczyli kolejne postaci zmierzajace w ich stronę. Dwóch potężnych staneło na drodzę.
-Oddajcie nam elfa. Nie szukamy zwady. Powiedział jeden z nich o białej sierści i użych niebieskich oczach.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wilczek dnia Pon 16:14, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Grimmjow Jeaggerjaques
6. Espada
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Las Noches
|
Wysłany:
Wto 13:39, 24 Lut 2009 |
|
Kim wy do pieprzonej cholery jesteście? Gadać mi tu, bo zaraz pozabijam obu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wilczek
Administrator
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sochaczew
|
Wysłany:
Wto 18:34, 24 Lut 2009 |
|
Minotaur spojrzał na niego z pogardą.
-Jestem Maul z Doxyonu, mój kompan-wskazał na minotaura o brazowej sierści-to Kaz z Angwandu. Jesteśmy wysłannikami władcy naszego stada. Chcemy tylko jego-wskazał na elfa-. W naszym kraju uznawany jest za rozbójnika. Zabił jednego byka.Wy nas nie interesujecie.
-To nie prawda-krzyknął elf i skulił sie, gdy Kaz zrobił krok w jego kierunku.
-To jak wyadcie nam go, czy sami mamy go sobie wziać? Zapytał Maul.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Daniel121096
Gnom
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 18:38, 24 Lut 2009 |
|
-Niby czemu mamy wam go wydać? Myślicie, że się was boimy?-Zapytał Ray z pogardą.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Daniel121096 dnia Wto 18:38, 24 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Grimmjow Jeaggerjaques
6. Espada
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Las Noches
|
Wysłany:
Wto 20:42, 24 Lut 2009 |
|
- STÓJ! Grimmjow zagrodziłdrogęRayowi.
Kaz....... Kiedyś słyszałem to imię. Znasz może Karzona , przywódcę Osagu? Jeżeli tak, to wiedz, że byłem jego kompanem przez 10 lat. Co do tego elfa.... To zaraz się dowiemy prawdy.
Grim podszedłdo elfa i walnął go w policzek.
- GADAJ KIM JESTEŚ!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Daniel121096
Gnom
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 20:55, 24 Lut 2009 |
|
-ZOSTAW TEGO ELFA GRIMM! NIC CI NIE ZROBIŁ!!!-Krzyknął Ray.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Grimmjow Jeaggerjaques
6. Espada
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Las Noches
|
Wysłany:
Wto 20:56, 24 Lut 2009 |
|
-ALE TO DLA KARZONA IDĘ PO KRYSZTAŁ CHAOSU!!! Dowiemy się wszystkiego.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|