Terry Pratchett

Co myślicie o świecie dysku? Ja mam mieszane uczucia Confused

Po prostu ZAJEBISTE książki! Uśmiałem się przy nich jak diabli. Prachett wyśmiewa w nich po prostu WSZYSTKO. Nie jest to jednak tak płytki humor jak np w prozie Pilipiuka. Pratchett często zadziwia swoimi celnymi spostrzeżeniami na świat i inteligentnymi porównaniami. Czytając już samą dedykację do 'Straż, straż!" (która była moją pierwszą książką dotyczącą tego uniwersum) poplułem się ze śmiechu, a leciało to mniej więcej tak - "książkę tą dedykuję wszystkim ludziom, których jedynym zadaniem jest wbiegnięcie do pałacu w drugim rozdziale książki lub 15 minucie filmu i zostanie zabitym przez Bohatera" Laughing

. Poza tym książki ze Świata Dysku to skarbnica genialnych cytatów. Każdy z nich mógłby z miejsca stać się życiowym mottem.

Tak, proza Pratchetta to humor inteligentny, autor wymaga od nas ogólnego w historii, popkulturze... Większość jego książek to parodia, ale parodia z klasą, nie to co książki Gerbera z cyklu Barry Trotter czy Opowieści z Blarnii.

Spis książek ze Świata Dysku wydanych w Polsce (pogrubione, szczególnie warte uwagi):

Cykl o Rincewindzie :
* Kolor magii
* Blask fantastyczny
* Czarodzicielstwo
* Faust Eryk
* Ciekawe czasy
* Ostatni kontynent
* Ostatni bohater

Cykl o Śmierci:
* Mort
* Kosiarz
* Muzyka duszy
* Wiedźmikołaj
* Złodziej czasu
* Śmierć i co potem nadchodzi (opowiadanie)

Cykl o Straży Miejskiej
* Straż! Straż!
* Teatr okrucieństwa (opowiadanie)
* Zbrojni
* Na glinianych nogach
* Bogowie, honor, Ankh-Morpork
* Piąty elefant
* Prawda
* Straż nocna
* Potworny regiment
* Thud!

Cykl o Moist von Lipwigu
* Piekło pocztowe
* Making Money
* Raising Taxes (w przygotowaniu)

Cykl o Czarownicach z Lancre
* Równoumagicznienie
* Trzy wiedźmy
* Wyprawa czarownic
* Panowie i damy
* Maskarada
* Rybki małe ze wszystkich mórz (opowiadanie)
* Carpe Jugulum

Cykl o Tiffany Obolałej
* Wolni Ciutludzie
* Kapelusz pełen nieba
* Zimistrz
* I Shall Wear Midnight (w przygotowaniu)

Jak widać nie przypadł do gustu mi cykl o czarownicach z Lancre, do którego zniechęciło mnie Równoumagnienie (reszty nie czytałem). Ponadto nie zapoznałem się jeszcze z cyklem o Tiffany (opowieści głównie dla młodszego czytelnika).

A mnie dziwi, że jako warte uwagi zaznaczyłeś dwie pierwsze części - to jest ten dyptyk Kolor Magii i Błysk Fantastyczny. Jak dla mnie jedne ze słabszych książek autora. Ja polecam przede wszystkim cały cykl o Straży Miejskiej i w szczególności Wiedźmikołaja. Chociaż tytuł może być dość odrzucający to jak dla mnie jest to zdecydowanie najlepsza książka Pratchetta. Mimo, że jest komediowa jak wszystkie powieści Świata Dysku to jest też chyba najbardziej na serio i dotyka na prawdę ciekawych kwestii.

Były to dwie pierwsze książki ze Świata Dysku i mam do nich sentyment Wink

W szczególności do Dwukwiata - świetna postać, a Bagaż wiele traci ze swego uroku w następnych książkach Pratchetta. Jednak widzę doskonale braki fabularne tej książki - przypominające mi lekko Narrenturm. Poza tym zauważyłem, że porównanie książek Pratchettowskich odbywa się na zasadzie de gustibus - jeden woli Rincewinda, drugi cykl o Straży, trzeci ma zdjęcie Moista von Lipwiga nad łóżkiem. Zależy jaki rodzaj humoru komu podpadnie Wink

. Mój typ na najlepszą książkę z Świata Dysku to Straż Nocna. Bardzo poważna, bardzo komiczna, poruszająca ciekawe tematy, z niezłą fabułą (która u Pratchetta jest sprawą drugorzędną). Wiedźmikołaja nie czytałem - skoro polecasz dodam do priorytetów zakupu. Miejsce 7 Wink

Byłbym zapomniał; Pomniejsze Bóstwa i Ruchome Obrazki, tych dwóch książek nie uwzględniłem w spisie. Obie są godne polecenia jako jedne z lepszych. Jakby ktoś zauważył braki to zgłaszać Wink

BTW, Pratchett jest chory Sad

. Bodajże schizofremia.