Piraci z Karaibów

Trylogia z Johnym Deepem w roli głównej. Jak oceniacie, która część najlepsza. Dla mnie:
Czarna Perła: no całkiem całkiem film 8/10
Skrzynia Umarlaka: miała niesmowity klimat, ale akcja rozwijała się coś marniuchno Sad

. Na szczęście końcówka z Davym Jonesem wymiata Very Happy

8+/10
Na krańcu świata: tutaj nie podobało mi się to, że Jones służył temu lordowi, akcja w miarę, ale finałowa scena z pojedynkiem Holendra z Perłą i Sparrowa z Jonesem wymiata. Potem jeszcze wspólne zatopienie tego statku. Niestety miałem nadzieję, ze Wodzowie Piraccy to jacyś goście typu Barbossa czy Jones, ale coż Rolling Eyes

niech będzie 9/10

PS Zauważyliście, że tytuł skrzynia UMRLAKA jest nieadekwatny do fabuły?

no może i nieadekwatny. Czarna Perła wymiata. Ten klimat i niezapomniany Barbarossa i poraz pierwszy Sparrow

Barbossa, nie Barbarossa Wink

oj tam szczegół Wink

Wiem, ale jestem pedantem w tym wzglęcie :] Czasem Wink

Przed premiera skrzyni umarlaka, cinema city wywiesilo kartke ,,bilety na premiere piraci z karaibow: trumna truposza dostepne sa od..".
Sam film bardzo fajny... najbardziej mi sie Kiera podobala. Niestety nie moge odzalowac ze zatrudnili Blooma bo go nienawidze.

trumna truposz było ze względu na prawdopodobne problemy z tłumaczeniem (Dead Man's Chest Wink

)

I tak źle przetłumaczyli ten tytuł. Skoro już nie dało się uzyskać tej dwuznaczności jaką ma tytuł angielski to powinna to być przynajmniej Skrzynia truposza zgodnie z tą starą szantą.

Mi się bardziej podoba umarlaka. i tak tytuł bez sensu, bo Jones żył!

Cytat:

Skrzynia truposza

Skrzynia umrzyka miało być a nie truposza, sorry Wink

.

A teraz ok. Dla mnie umrzyka, umarlaka jedno licho.

Chociaż jak się weźmie cały tytuł:
Piraci z Karaibów: Skrzynia Umrzyka < Piraci z Karaibów: Skrzynia Umarlaka Wink

W polsce tytul mial raczej przyciagnac widzow niz cokolwiek oznaczac... niestety u nas z tlumaczeniem jest kiepsko

U nas wogóle jest ciekawie. Żadko zdarza się, żeby tytuł był przetłumaczony poprawnie. Dwa mistrzowskie przykłady:
Duplex -> Starsza Pani Musi Zniknąć Laughing

Black Knight (taki syfny serial, leciał kiedyś chyba w wakacje, akurat zawsze musiałem trafić na tą czołówkę :/ ) - > Nieustraszony Laughing

Nieustraszony to był Knight Rider Wink

.

A co do tej Skrzyni Umarlaka to, skoro i tak nie dało się osiągnąć dwuznaczności mogli walnąć, np : "Na umrzyka skrzyni" nawiązując do tej szanty.

Przeciw! Piratów lubię za to, że nie mają wiele wspólnego z typowymi opowieściami marynistycznymi czy o piratach. Mają swój niepowtarzalny klimat, a to by ich zrujnowało!

Nie no przecież jedynka (zdecydowanie najlepsza) jest typową "morską opowieścią" - statek widmo, skarb azteków - typowe, pirackie klimaty.

to tylko pozory Wink

W gruncie rzeczy jest pełna nowszego humoru i elementów innych gatunków Wink

Jakoś się nie dopatrzyłem Wink

, ot nieco unowocześniona wersja Wyspy Skarbów, Wyspy Piratów i innych takich Wink

. Kolejne części były już czymś trochę innym i przez to były gorsze.

Proszę Cię nawet nie wspominaj mi o jakiś wyspach piratów, czy wyspach skarbów :/ Piraci to piracie a nie jakieś pierdoły :/

Eee? Co? Przecież to normalne filmy o piratach... Takie same pierdoły jak trylogia "Karaibska".